Nie osiągasz swoich celów, ponieważ źle je zaprojektowałaś
W poprzednim poście rozmawialiśmy o tym, dlaczego powinno się wyznaczać cele w oparciu o swoje zainteresowania, a nie wady. Dzisiaj chciałabym porozmawiać o tym, jak dobrze zaprojektować swoje cele. Osiągnięcie dowolnego celu wymaga motywacji, samodyscypliny i zaangażowania. Ale skąd się biorą te rzeczy? Wiele osób postrzega to jako cechy osobowości. Niektórzy ludzie są zmotywowani, pewni ludzie są leniwi. Inni osoby zdają sobie sprawę, że czasami są leniwe, a czasem zmotywowane. Dodają więc trochę niuansów i mówią, że zależy to od zadania. Możesz być na przykład leniwa, jeśli chodzi o sprzątanie domu, ale nigdy nie przegapisz dnia na siłowni.
Myślę jednak, że prawda jest jeszcze bardziej ekstremalna. Motywacja, samodyscyplina i zaangażowanie nie dotyczą głównie osobowości czy dążenia. Uważam raczej, że większość różnicy między motywacją a lenistwem wynika z tego, jak projektujesz swoje cele i zadania.
Natura ludzka jest o wiele bardziej sytuacyjna, niż myślisz
Psychologowie od dziesięcioleci dobrze wiedzą, że ludzkie zachowanie jest bardziej zależne od sytuacji niż od trwałych cech jednostek. To, czy ludzie coś ukradną, w dużo większym stopniu zależy od zróżnicowania kontekstu związanego z kradzieżą, niż od wyboru między ludźmi, którzy z natury są złodziejami lub są uczciwi. Czy ludzie oszukują na testach, zależy bardziej od środowiska niż charakteru. To, czy ludzie pomogą obserwatorowi, czy go zignorują, zależy bardziej od czynników sytuacyjnych niż głęboko zakorzenionych przekonań.
To trudna prawda, która jest sprzeczna z wieloma naszymi intuicjami dotyczącymi innych ludzi. Zwykle myślimy, że ludzie zachowują się w określony sposób, ponieważ takimi właśnie są ludźmi, a nie dlatego, że w takiej właśnie sytuacji się znajdują. Ta tendencja do wiary w to, jak zachowują się ludzie, dotyczy głównie charakteru oraz osobowości, a nie sytuacji i środowiska i ma nawet nazwę – podstawowy błąd atrybucji.
Jak skupić się na trudnych celach?
Na początkowym etapie tego bloga publikowałam wpis każdego dnia. Kilka osób zapytało mnie, w jaki sposób mogę skupić się na pisaniu przez tak długi czas. Najłatwiejszym wyjaśnieniem jest to, że jestem jakoś zaprogramowana do skupienia się. Alternatywnie, możesz się zastanawiać, czy po prostu kocham pisanie tak bardzo, że mogę skoncentrować się godzinami. Jednak nie sądzę, że są to najważniejsze czynniki. Dlaczego? Ponieważ zanim założyłam bloga próbowałam wcześniej poświęcić się pisaniu. Poszło tak, jak się spodziewasz – zaczęłam coś pisać, rozproszyłam się, znowu coś tam napisałam i ponownie moja uwaga zmieniła kierunek.
Podejrzewam, że gdybym teraz zrezygnowała z pisania bloga znów wróciłabym do starych schematów. Dlaczego tak się dzieje? Chodzi tu głównie o sposób, w jaki zaprojektowałam swój cel wtedy i teraz. Wcześniej był dla mnie jakimś tam celem jednym z wielu. Teraz uczyniłam z tego priorytet, ustalałam na to czas, tworzyłam presję motywacyjną, odpowiedzialności i nie tylko.
Jak zaprojektować motywację do swoich celów?
Gdyby istniała prosta formuła, wyznaczanie celów byłoby łatwe. Zamiast tego zaprojektowanie celów tak, aby generowały motywację wymaganą do ich osiągnięcia, jest trudne. Biorąc to pod uwagę, istnieje kilka czynników, które możesz dostosować, aby poprawić swoje wyniki.
Czy Twój projekt ma jasne standardy? Uważaj na niejasne ambicje. Wysiłek nigdy nie jest automatyczny, więc jeśli twoje ambicje są trudne do zdefiniowania, łatwo jest je wycofać, gdy poczujesz się leniwa. Istnieje milion sposobów wyboru tych standardów. Ograniczenia mogą dotyczyć wyników (próba opanowania hiszpańskiego na poziomie komunikatywnym w ciągu pół roku). Mogą dotyczyć procesu (brak znajomości języka angielskiego w celu nauki innych języków) czy też nawyków (50 przysiadów dziennie). Normy tworzą ograniczenia, które powstrzymują Cię przed cofaniem się.
Czy wierzysz, że możesz spełnić ten standard? Zawsze istnieje napięcie między stawieniem czoła wyzwaniu wyznaczonemu przez standard a jego całkowitym odrzuceniem. Jeśli uważasz, że Twojego standardu nie da się spełnić, odrzucisz go i zrezygnujesz. Twoje standardy powinny być mniej podatne na frustrację z powodu okoliczności zewnętrznych, co sprawia, że są one niemożliwe z powodów, nad którymi nie masz kontroli. Zauważysz, że może to stworzyć pętlę pozytywnych opinii. Silne zaufanie do własnych standardów wiąże się z dużym wysiłkiem. Uruchomienie tej spirali zaufania to długotrwały wysiłek, ale pomaga to wyjaśnić, dlaczego niektórzy ludzie są bardzo ambitni, a inni nie.
Twoje standardy mają znaczenie dla osiągania celów
Czy Twój standard pomaga osiągnąć wynik? Jasne standardy są bezużyteczne, jeśli w rzeczywistości nie pomagają Ci osiągnąć celu. Próba schudnięcia poprzez wyeliminowanie napojów gazowanych prawdopodobnie nie pomoże, ponieważ zapewne zjesz te kalorie gdzie indziej. Normy dotyczące twoich działań są łatwiejsze do egzekwowania i motywowania. Standardy wyników mogą być bardziej kapryśne, ale zapewniają utrzymanie celu. Dobry projekt łączy oba, aby osiągnąć swój cel i utrzymać motywację
Czy istnieją natychmiastowe zachęty do przestrzegania normy? Ważne jest nie tylko posiadanie jasnych standardów, ale także natychmiastowe zachęty do ich przestrzegania. Wiele celów przynosi tylko osłabione, długoterminowe korzyści wynikające z ich trzymania się. Kluczową umiejętnością utrzymywania motywacji do osiągania twardych celów jest ciągłe rozbijanie celu na kroki, nad którymi należy teraz popracować. Jeśli Twoim jedynym celem jest zdanie egzaminu za kilka miesięcy, nie masz motywacji do pracy teraz. Jeśli chcesz skończyć rozdział 2 do dzisiejszego popołudnia, musisz zacząć pracować.
Czy spełnienie normy jest priorytetem? Żaden projekt, który tworzysz, nie istnieje w izolacji. Każda inna część twojego życia jest zawsze pośrednio ważona przeciwko wkładaniu wysiłku w projekt. Projekty o niskim priorytecie zakończą się niepowodzeniem, gdy pierwszeństwo mają inne rzeczy. Między innymi dlatego wolę albo łatwe nawyki, albo intensywne, krótkoterminowe projekty. Łatwe nawyki nie są priorytetami, ale są też łatwe do utrzymania. Intensywne, krótkoterminowe projekty mogą pochłonąć twoje życie, ale ponieważ są krótkie, możesz zrobić dla nich miejsce, zamiast próbować żonglować zbyt wieloma rzeczami jednocześnie. Projekty, których nie chcesz stawiać na pierwszym miejscu, nie zostaną ukończone. Większość celów kończy się niepowodzeniem, zanim się rozpoczną, ponieważ nie są one priorytetem.
Inne porady dotyczące strukturyzacji projektów
To tylko ogólne cechy dobrych konstrukcji. Rzeczywiste projekty często mają struktury zależne od konkretnej sytuacji. Staranne wybory mogą mieć ogromny wpływ na Twój wysiłek, motywację i rezultaty, których doświadczasz. Jeśli wybierzesz mądrze, możesz dokonać wielkich rzeczy, nawet jeśli w przeszłości byłaś leniwa, pozbawiona motywacji lub niezaangażowana. Wybieraj jednak kiepsko, a nawet najbardziej zaangażowana osoba nie zrobi żadnych postępów.
W jaki sposób projektujesz swoje cele? W oparciu o jakie wytyczne tworzysz swoje standardy osiągania celów? Opowiedz mi o tym w komentarzu poniżej albo napisz do mnie maila na adres pytania@cataleja.pl.
Udanego życia,
Cataleja.