Dlaczego życie powinno być proste?
Rozwój

Dlaczego życie powinno być proste?

W poprzednim poście rozmawialiśmy o tym, jak poprawić swoje IQ. Dzisiaj chciałabym porozmawiać o tym, czy życie powinno być proste. Czytelniczki często zwracały mi uwagę, że moja witryna nie ma spójnego przekazu. Kiedy czytasz inne blogi, ich filozofie są wyostrzone do konkretnego aspektu – prostota, świadome życie lub nonkonformizm. W porównaniu do nich, mój blog wydaje się raczej przypadkowy.

Po części jest to skupienie – autorzy mają opinie na wiele tematów, ale są interesujący tylko wtedy, gdy piszą na kilka z nich. Podejrzewam jednak, że głównie chodzi o to, iż ludzi w naturalny sposób pociągają uproszczone filozofie życia. Chcemy móc zredukować życie do kilku uogólnionych zasad, z których może wynikać cała prawda. Tylko dlaczego życie powinno być proste? Złożoność nawet najprostszych rzeczy jest oszałamiająca, więc dlaczego życie miałoby sprowadzać się do przestrzegania tylko kilku podstawowych zasad?

Dlaczego życie powinno być proste?
Dlaczego życie powinno być proste?

Teoria chaosu – czyli kto nam powie, jak żyć

Fizycy często mają awersję do nauk społecznych. Richard Feynman notorycznie twierdził, że wiele z nich to nauki o kulturze cargo, starające się sprawiać wrażenie naukowców, nie zachowując jednak tej samej dyscypliny. Jeśli naprawdę zajmowali się nauką, dlaczego nie odkryli uniwersalnych praw ani zasad? Chociaż zasadność komentarzy Feynmana jest wątpliwa, podnosi to interesującą kwestię. Dlaczego odkryliśmy prawa fizyki, które są zdumiewająco dokładne, ale nie udało nam się odkryć podobnie mocnych zasad w socjologii czy ekonomii? W końcu naprawdę niewiele zasad ekonomii mogłoby zbliżyć się do przedziałów ufności i ogólności, jakie mamy dla równań Maxwella.

Podejrzewam, że odpowiedź jest taka, iż ​​proste równania nie istnieją w ekonomii ani socjologii. Socjologia jest zbudowana na psychologii, która jest zbudowana na biologii, na chemii, na fizyce. Te dyscypliny opierają się na ogromnej wieży złożoności, więc nic dziwnego, że nie odkryliśmy równania typu e=mc2. Teoria chaosu mówi nam, że wiele powszechnych systemów może mieć bardzo rozbieżne wyniki w oparciu o drobne poprawki warunków początkowych. Biorąc pod uwagę, że życie wyłania się z tak wielu chaotycznych podsystemów, czy można się dziwić, że nie znaleźliśmy idealnego równania, które mówi ludziom, jak żyć?

Czy życie powinno być proste?

Ze swojej strony nauki społeczne wydają się przyjmować dwa różne podejścia do zarządzania złożonością. Najczęstszym było tworzenie prostych modeli, ale akceptowanie ograniczeń lub braku ogólności, które one tworzą. Modele są często potrzebne. Prostota ma moc podejmowania decyzji, nawet jeśli czasami są one błędne. Rozwiązanie, które działa przez większość czasu, jest lepsze niż rezygnacja, ponieważ nie ma idealnego rozwiązania.

Ale modele działają tylko wtedy, gdy zaakceptujesz, że są tylko przybliżeniami. Zamiast tego wielu ludzi lubi swoje modele na tyle, że wolą je od niejednoznacznej rzeczywistości. Modele są przydatne tylko wtedy, gdy rozpoznasz granice, w których się nie sprawdzają. Uczenie się nowych modeli życia też może się przydać. Ale tylko wtedy, gdy jesteś świadoma i spodziewasz się, że model w pewnym momencie się zepsuje. Najbardziej przydatne prawdy rzadko są uniwersalne.

Dlaczego życie powinno być proste?
Dlaczego życie powinno być proste?

Przeciętny człowiek jest encyklopedią niewyartykułowanych faktów

Innym, nowszym podejściem jest całkowite uniknięcie próby stworzenia zrozumiałego modelu. Badacz tłumaczeń maszynowych, Peter Norvig, twierdzi tutaj, że modele uczenia maszynowego mogą lepiej przewidywać prawidłowości gramatyczne niż teorie lingwistów. Wyzwanie polega na tym, że takie modele miliardów parametrów są nieprzejrzyste w sposobie generowania prognoz.

Dlatego właśnie uczenie się przez działanie działa pod wieloma względami. Złożoność sytuacji jest zbyt duża, aby można je było świadomie zrozumieć, a dokładność jakiegokolwiek zrozumiałego modelu jest zbyt niska. Przeciętny człowiek jest encyklopedią takich niewyartykułowanych faktów, kierującą się zasadami, których nigdy nie byłby w stanie wyjaśnić konsekwentnie.

Czy życie powinno być proste – poszukiwanie lokalnej prawdy

Zamiast próbować znaleźć idealny zestaw uniwersalnych zasad, lepiej będzie, jeśli spróbujemy znaleźć lokalne prawdy. Rzeczy, które nie są prawdziwe dla wszystkich ludzi lub przypadków, ale które są na tyle prawdziwe, że warto w nie wierzyć. Odkrywanie lokalnych prawd oznacza, że ​​musimy również ciężej pracować, aby znaleźć miejsce, w którym się psują. Przez lata naszego życia otrzymaliśmy tysiące takich lokalnych prawd, ale niewielu ludzi kiedykolwiek próbuje zobaczyć, gdzie przestają one działać.

Doświadczenie bez eksperymentowania jest po prostu potwierdzeniem tych małych kłamstw. Przede wszystkim oznacza to, że być może uniwersalne zasady nie istnieją. Jeśli tak, są prawdopodobnie bardziej złożone niż cokolwiek, czego religia lub filozofia jeszcze nie oferuje. Podziel się swoimi przemyśleniami na ten temat w komentarzu poniżej albo napisz do mnie maila na adres pytania@cataleja.pl.

Udanego życia,

Cataleja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *