Pokonywanie przeciwności losu na drodze do swoich celów
W poprzednim poście rozmawialiśmy o sposobach na utrzymanie optymalnego poziomu koncentracji. Dzisiaj chciałabym porozmawiać o tym, jak pokonywać przeciwności na drodze do swoich celów. W trakcie swojej podróży do większego i lepszego życia będziesz prawie nieustannie ponosić porażki. Będziesz ponosić porażkę za porażką, aż pewnego dnia wszystko zacznie działać.
Ale to nie stanie się pomimo twoich niepowodzeń, tylko właśnie z ich powodu. Z powodu Twoich lekcji, tego, czego się nauczyłaś, zdobytego doświadczenia, wyzwań i przeszkód, które pokonałaś. Odniesiesz sukces z powodu trudnych chwil, przez które musiałaś przejść, przez wyciągnięte wnioski i zmiany na lepsze.
W tym poście będę dużo mówić o przeciwnościach losu. Na początek byłoby pomocne wyjaśnienie, czym są przeciwności. Przeciwności losu to wszystko, co stoi między Tobą a Twoim celem. Postrzegaj przeciwności jako wyzwania, przeszkody, awarie oraz frustracje, rozczarowania i inne negatywne emocje, z którymi się spotkasz na swojej drodze.
Czym są przeciwności losu?
Czasami inni ludzie odgrywają rolę przeciwników – powiedzą Ci „nie” lub „nie możesz” albo nie uwierzą w Ciebie i w to, co chcesz osiągnąć. Innym razem sama produkujesz w sobie głos przeciwności poprzez negatywne mówienie o sobie, martwienie się straconymi szansami lub rzeczami, które nie wyszły.
Dalej są rzeczy, które są poza Twoją kontrolą – przesyłka, która przychodzi za późno, osoba z polecenia się nie sprawdza, a klient nie płaci w terminie. Przeciwności losu to rzecz, która uniemożliwia Ci robienie postępów w danym momencie. Wiele takich problemów pojawi się na Twojej drodze do sukcesu.
Wierzę, że możesz stworzyć swoje idealne życie, w pełni wykorzystując 24 godziny każdego dnia. Że mądrze spędzając czas, możesz nauczyć się go okiełznać i opanować. Kiedy mówię idealne życie, mam na myśli takie, w którym możesz robić, co chcesz ze swoim czasem – podróżowanie po świecie, zakładanie firmy, co tylko chcesz.
Jeśli chodzi o wykorzystanie czasu, często najlepszym miejscem do rozpoczęcia jest wyznaczenie celów. Wyznaczając sobie cele, patrzysz na to, kim jesteś i gdzie jesteś dzisiaj, decydując kim chcesz być i gdzie chcesz być w przyszłości, a następnie opracowujesz kroki, które pomogą Ci się tam dostać.
Przeciwności losu a porażki
Tak czy inaczej, to, jak spędzasz czas, bezpośrednio określa, jak szybko możesz osiągnąć swoje idealne życie. Jedno jest jednak pewne, napotkasz przeszkody. A kiedy to zrobisz, musisz zadać sobie pytanie. Czy to naprawdę można nazwać porażką? Czy zawsze osiągniesz swoje cele? Nie, nawet z najlepszym planem może Ci się to nie udać tak szybko.
Czy to czyni Ciebie porażką? Nie, bo częściej to nie Twoje niedociągnięcia są problemem, ale fakt, że nie mogłaś przewidzieć wszystkiego. Najczęściej sprowadza się to do dwóch rzeczy – albo Twój cel wymaga dłuższej osi czasu, niż początkowo ustaliłaś, albo nie wiesz wystarczająco dużo, aby dotrzeć tam, gdzie chcesz się udać.
Dla przykładu, wyobraź sobie, że jesteś na statku. Jesteś kapitanem, wyznaczyłaś kurs w kierunku celu i odpływasz. Masz świetny plan, przygotowałaś się i wszystko powinno się udać. Jednak już na stracie trafiasz na pierwszy problem i zamiast na statku lądujesz w kajaku. Nie jest już tak łatwo, ale się nie poddajesz. Kiedy zaczynasz wiosłować, szybko zdajesz sobie sprawę, że ustalona wcześniej 3-miesięczna oś czasu była w porządku dla statku, ale dla kajaku nie jest już realna do utrzymania.
Może przesunięcie terminu na rok miałoby większy sens, biorąc pod uwagę Twoje okoliczności? Czy to oznacza, że jesteś porażką? Nie ma mowy! Wyraźnie zmierzasz we właściwym kierunku i robisz wszystkie właściwe rzeczy, ale po prostu dotrzesz do celu później niż planowałaś. Więc dostosowujesz swoją oś czasu, ale nadal płyniesz w kierunku swojego celu.
Tak długo, jak będziesz się uczyć, będziesz robić postępy
Idziemy dalej w naszym przykładzie – masz dostosowaną oś czasu, masz swój kierunek i każdego dnia zbliżasz się do celu, ale okazuje się, że pojawiają się kolejne problemy. Gdy robi się zbyt wietrznie, tworzą się duże fale, które wytrącają Cię z kajaka. Dzień po dniu się przewracasz. Wpadasz do wody i utykasz na resztę dnia. Nie wiesz, jak poruszać się po wzburzonych wodach. Więc co robisz? Poddajesz się i wracasz na brzeg? Nie, musisz obserwować i uczyć się. Musisz dowiedzieć się, czego nie wiesz, i stworzyć plan, jak sobie z tym poradzić.
Tak długo, jak będziesz się uczyć, będziesz robić postępy. Możesz czuć, że zawodzisz, ale jedyną osobą, którą naprawdę zawiedziesz, jesteś Ty sama. Biorąc to pod uwagę, jedynym sposobem, aby naprawdę zawieść, jest odmowa wyciągania wniosków z każdej sytuacji. Dopóki się uczysz, zmierzasz we właściwym kierunku.
Co to znaczy pokonać przeciwności losu? Jak wiesz, przeciwności losu reprezentują wyzwania, blokady na drogach i przeszkody, które napotykasz. To problemy powstrzymujące Cię od tego, dokąd chcesz się udać. Przezwyciężenie oznacza odniesienie sukcesu pomimo tych wyzwań. Kiedy więc połączymy te dwa terminy, mamy naszą definicję pokonywania przeciwności – rozpoznawać problemy, które stoją przed nami, przepracować je i odnieść sukces pomimo trudności.
Jak walczyć z przeciwnościami losu?
Raz po raz zawodziłam. Postawiłam sobie cele, niesamowicie ciężko pracowałam do momentu, aż przeciwności losu nie zablokowały mojej drogi. Ale zawsze uczę się na tych „porażkach”. Zawsze zabieram coś z tego doświadczenia i wykorzystuję to, aby być lepszą następnym razem. Podzielę się z Tobą przykładem z mojego podwórka, który opisuje moje zmagania z przeciwnościami losu.
Jest nim oczywiście utrata wagi. Zawsze chciałam trochę schudnąć. Ale za każdym razem, gdy wchodziłam na wagę liczby zdawały mi się rosnąć, a nie maleć. I z każdym kilogramem, który zwiększał moją wagę, moja pewność siebie malała. Pewnego dnia postanowiłam dokonać zmiany. Chciałam stracić 10 kilogramów w ciągu 6 miesięcy. Wtedy wydawało mi się, że to dobry harmonogram. Zaczęłam ćwiczyć, ograniczyłam kalorie i widziałam mały postęp. Nie za dużo, ale wystarczy, żebym pomyślała, że byłam na dobrej drodze.
Minął miesiąc, minęły 2 miesiące, a potem w końcu nadszedł ten 6-miesięczny termin. Okazało się, że straciłam tylko 4 kilogramy. Umówmy się, to nadal dobry wynik, ale nie osiągnęłam zamierzonego celu. Mogłam się poddać, rzucić ręcznik i dojść do wniosku, że to strata czasu. Albo mogłam uczyć się z mojego doświadczenia. Mogłam dowiedzieć się, które aspekty mojego planu działały, a które nie, i zastosować to do nowej osi czasu. Ten sam cel, tylko więcej czasu i lepszy plan. I to właśnie zrobiłam.
Wyciągaj wnioski z każdej przeszkody
Zrozumiałam rzeczy, których nie wiedziałam, zdałam sobie sprawę, że jestem na właściwej drodze, ale potrzebowałem więcej czasu. Zajęło mi to prawie rok pracy nad moją idealną wagą, ale udało mi się. Musiałam jednak przezwyciężyć zwątpienie w siebie i pokusę rezygnacji. Odniosłam sukces z powodu przeciwności i doświadczeń, przez które musiałam przejść, aby dostać się do mojego wyniku końcowego.
Dzielę się z Tobą tymi doświadczeniami, żeby nie gadać o sobie przez kilka minut, ale aby wprowadzić Cię w ludzką prawdę: każdy przechodzi ciężkie czasy. Każda osoba będzie się z czymś zmagać i pojawią się ciągłe przeszkody. Tak długo, jak długo będziesz uczyć się z każdego doświadczenia, będziesz nadal się rozwijać i doskonalić. Dopóki będziesz to robić, Twój sukces jest nieunikniony.
Pokonywanie trudności jest… trudne. Przeciwności mogą przybierać różne formy, a przezwyciężanie ich jest ciągłym wyzwaniem. Ważne jest jednak to, że próbujesz. Twoje życie jest lepsze, gdy „coś nie wyszło” niż, gdy w ogóle nie próbujesz. Wynieś jak najwięcej z każdego doświadczenia. Jeśli nie uda Ci się osiągnąć celu, zabaw się w detektywa, aby dowiedzieć się, co poszło źle. Czy szukałaś dla siebie wymówek? Czy robiłaś to z niewłaściwych powodów? Czasami osiągnięcie celu zajmuje zwyczajnie więcej czasu, niż się spodziewasz.
Z jakimi trudnościami najczęściej się zmagasz? Jak sobie z nimi radzisz? Opowiedz mi o tym w komentarzu poniżej albo napisz do mnie maila na adres pytania@cataleja.pl.
Udanego życia,
Cataleja.
8 komentarzy
Ekonomia Podaż
Nie otrzymujemy krotkiego zycia, lecz je takim czynimy. Nie brakuje nam czasu, lecz trwonimy go. – Seneka
Cataleja
Przykra prawda…
Finanse
Bardzo ciekawy blog, rzeczowy i wyważony. Od dzisiaj zaglądam regularnie i subsbskrybuje kanał RSS. Pozdrowienia 🙂
Cataleja
Dziękuję, jest mi niesamowicie miło 🙂
Katalog.xmc.pl
Słowa mają ogromną moc, Ja bardzo w to wierze. Mogą inspirować, dawać motywację lub pocieszenie, a gdy go potrzeba. Czasem w jednym zdaniu jak zaklęta jest madrość, której szukamy w życiu przez bardzo długi czas. Twój blog to dosadnie urzeczywistnia!
Cataleja
Jest mi szalenie miło 🙂
Szukarki
Treść jest klarowna, dobrze zorganizowana i pełna przydatnych wskazówek. Autor doskonale wyjaśnia kluczowe zagadnienia. Może warto by dodać więcej przykładów praktycznych. Pomimo tego, tekst jest niezwykle edukacyjny i inspirujący.
Cataleja
Dziękuję za miłe słowa 🙂 uwagi biorę sobie do serca 🙂