Na komplementy zawsze odpowiadaj "dziękuję"
Emocje

Jak ulepszyć swoje i cudze życie? Mów „dziękuję” częściej

W poprzednim poście rozmawialiśmy o tym, dlaczego życie zawsze wydaje się takie skomplikowane. Dzisiaj chciałabym porozmawiać o tym, dlaczego tak rzadko mówimy „dziękuję”. Sama nie mówię tego słowa tak często, jak powinnam i wątpię, czy jestem jedyną osobą, która tak ma. Właściwie zaczynam wierzyć, że „dziękuję” to najbardziej niedoceniane wyrażenie na naszej planecie. Jest odpowiednie w prawie każdej sytuacji i jest lepszą odpowiedzią niż większość tego, co mówimy.

            Omówimy teraz typowe sytuacje, w których mówimy różne rzeczy, ale zamiast tego powinnyśmy zwyczajnie podziękować. Przede wszystkim powiedz „dziękuję”, gdy otrzymasz komplement. Często psujemy komplementy, dewaluując stwierdzenie lub zachowując się zbyt pokornie. Wewnętrznie możesz pomyśleć, że to zapobiega okazywaniu arogancji lub zadowolenia z siebie. Problem polega na tym, że odwracając pochwałę od prawdziwego komplementu, nie doceniasz osoby, która była na tyle miła, żeby to powiedzieć.

Na komplementy zawsze odpowiadaj „dziękuję”

Powiedzenie „dziękuję” w pełni wyraża uznanie dla osoby, która złożyła komplement, i pozwala również cieszyć się chwilą. Jest coś inspirującego w pełnym zaakceptowaniu komplementu. Kiedy odrzucasz pochwałę, tak naprawdę nie możesz jej posiadać. Kiedy po prostu mówisz „dziękuję”, pozwalasz, aby ciężar komplementu opadł i stał się Twój.

Powiedzenie „dziękuję” daje Twojemu umysłowi pozwolenie na budowanie się przez komplementy, które otrzymujesz. Otrzymywanie komplementów powinno być zabawne i przyjemne, ale często psujemy to doświadczenie. Nie ma potrzeby sabotowania komplementów, które pojawią się na Twojej drodze. Przyjmij je z wdziękiem i ciesz się chwilą.

Na komplementy zawsze odpowiadaj "dziękuję"
Na komplementy zawsze odpowiadaj „dziękuję”

            Powiedz „dziękuję”, kiedy się spóźnisz. Najgorsze jest spóźnianie się. Jest to stresujące dla osoby, która się spóźnia i pozbawione szacunku dla osoby, która czeka. Dziękowanie komuś za uporanie się z problemami może wydawać się dziwne, ale to jest dokładnie poprawna odpowiedź. Większość ludzi potyka się o drzwi i mówi: „Przepraszam za spóźnienie”. Problem w tym, że ta odpowiedź wciąż tworzy sytuację dotyczącą Ciebie. Przepraszasz za swoje spóźnienie.

Powiedzenie „dziękuję” odwraca sytuację i potwierdza poświęcenie drugiej osoby, która czekała. Zwyczajnie powiedz: „Dziękuję Ci za to, że czekałeś na mnie”. Kiedy popełnimy błąd, ktoś inny często się poświęca. Naszą domyślną odpowiedzią jest przeproszenie za naszą porażkę, ale lepszym podejściem jest chwalenie ich cierpliwości i lojalności. Podziękuj im za to, co zrobili pomimo Twojego błędu.

Kiedy nie wiesz, co powiedzieć, po prostu powiedz „dziękuję”

            Powiedz „dziękuję”, kiedy kogoś pocieszasz. Kiedy ktoś przychodzi do Ciebie ze złymi wiadomościami, może to być niezręczne. Chcesz być dobrym przyjacielem, ale większość ludzi nie wie, co powiedzieć. Wiem, bo już tak się czułam. Często uważamy, że dobrym pomysłem jest dodanie małego pocieszenia do problemu. „Cóż, przynajmniej masz…” Nie zdajemy sobie sprawy, że nie ma znaczenia, że nie wiesz, co powiedzieć. Wszystko, czego naprawdę potrzebujesz, to być obecnym i podziękować im za zaufanie.

Możesz powiedzieć: „Dziękuję za podzielenie się tym ze mną. Wiem, że to dla Ciebie ciężki czas ” albo „Dziękuję za podzielenie się tym ze mną. Jestem tu dla Ciebie, gdybyś mnie potrzebowała”. W czasach cierpienia nie musimy słyszeć słów, aby złagodzić ból, tak jak potrzebujemy kogoś, kto podzieli nasz ból. Kiedy nie wiesz, co powiedzieć, po prostu powiedz „dziękuję” i bądź tam.

Kiedy nie wiesz, co powiedzieć, po prostu powiedz „dziękuję”
Kiedy nie wiesz, co powiedzieć, po prostu powiedz „dziękuję”

            Powiedz „dziękuję”, gdy otrzymasz pomocną informację zwrotną. Opinie mogą być bardzo pomocne, ale rzadko widzimy to w ten sposób. Niezależnie od tego, czy jest to niepochlebna opinia szefa, czy e-mail od niezadowolonego klienta, standardową reakcją jest postawienie się w pozycji obronnej. Szkoda, ponieważ właściwą odpowiedzią jest po prostu powiedzenie „dziękuję” i wykorzystanie tej informacji do poprawienia się.

Do niezadowolonego klienta możesz powiedzieć: „Dziękuję za podzielenie się swoimi przemyśleniami. Cały czas pracujemy nad ulepszeniem naszych usług. Czy możesz podać więcej szczegółów na temat problemu?”. Nikt nie lubi porażek, ale porażka to możliwość wyciągnięcia wniosków na przyszłość. Odpowiadaj na pomocne opinie, dziękując i wykorzystuj je, aby stać się lepszą.

Nie kłóć się z hejterami

            Powiedz „dziękuję”, gdy otrzymasz niesprawiedliwą krytykę. Czasami krytyka w ogóle nie pomaga, gdyż jest po prostu mściwa i podła. Pisałam już o tym, jak radzić sobie z hejterami, ale jednym z najlepszych podejść jest po prostu podziękowanie i pójście dalej. Kiedy dziękujesz komuś za krytykę, natychmiast neutralizuje to siłę jego wypowiedzi.

Jeśli nie jest to dla Ciebie wielka sprawa, to nie może przerodzić się w większą kłótnię. Na niepochlebny komentarz możesz odpowiedzieć w ten sposób: „Dziękuję za podzielenie się swoją opinią. Następnym razem spróbuję coś ulepszyć” lub „Dziękuję za informację zwrotną. Wciąż muszę się wiele nauczyć ”. Zwolnienie z potrzeby wygrywania każdej kłótni jest oznaką dojrzałości.

Podziękuj za poradę, o którą nie prosiłaś
Podziękuj za poradę, o którą nie prosiłaś

Podziękuj za poradę, o którą nie prosiłaś

            Powiedz „dziękuję”, gdy ktoś udzieli Ci porady, o którą nie prosiłaś. To często pojawia się na siłowni. Każdy ma swoje zdanie na temat tego, jak powinna wyglądać Twoja technika. Myślę, że większość ludzi po prostu stara się być pomocna, ale słuchanie czyjejś opinii o Tobie, gdy o to nie prosiłaś, może być irytujące. Zwyczajnie podziękuj i dalej rób swoje. Wytykanie innym błędów nie usuwa własnych. Dziękuj ludziom za podniesienie Twojej samoświadomości, nawet jeśli ich o to nie prosiłaś.

            Powiedz „dziękuję”, gdy nie jesteś pewna, czy powinnaś komuś podziękować. W razie wątpliwości po prostu podziękuj. Czy naprawdę martwisz się, że nie będziesz okazywać zbytniej wdzięczności ludziom w swoim życiu? „Czy powinnam wysłać kartkę z podziękowaniem w tej sytuacji?” Tak, powinnaś. „Czy mam mu dać napiwek?” Jeśli tego nie zrobisz, przynajmniej podziękuj.

            Dziękuj częściej. Szczerze i z głębi serca. Naprawdę w tej strategii nie ma miejsca na pomyłkę. Jak często używasz słowa „dziękuję” w swoim życiu? W jakich sytuacjach mogłabyś go częściej używać? Opowiedz mi o tym w komentarzu poniżej albo napisz do mnie maila na adres pytania@cataleja.pl.

Udanego życia,

Cataleja.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *