Jak osiągać swoje cele w nieprzewidywalnym świecie?
W poprzednim poście rozmawialiśmy o tym, czy w ogóle potrzebujemy w życiu celów. Dzisiaj chciałabym porozmawiać o tym, jak osiągać swoje cele w nieprzewidywalnym świecie. Życie z definicji jest nieprzewidywalne. Aktualnie sprawę komplikuje pandemia i konsekwencje z nią związane. Taka naprawdę nikt nie jest pewien tego, co przyniesie nam jutro.
W kontekście osiągania celów te złe czasy mogą wystarczyć, abyś chciała się poddać i zrezygnować ze swoich marzeń. Ale nie musisz postępować aż tak ekstremalnie. Nawet w niepewnych czasach, nawet, gdy życie wydaje się nieprzewidywalne lub wymyka się spod kontroli, jesteś w stanie trzymać się swoich planów.
Nie musisz rezygnować ze swoich celów za każdym razem, gdy świat zbacza z torów. Sama miałam wiele planów i pomysłów na rok 2020. Potem pojawił się COVID. Świat zatrząsł się w posadach, ludzie pozamykali się w domach, a firmy zaczęły ograniczać swoją działalność bądź nawet w ogóle przestały działać.
Moje cele na 2020 rok
Jednym z moich celów na 2020 rok było spędzenie urlopu za granicą. Poczyniłam już pewne kroki, zrobiłam rozeznanie i podjęłam pewne decyzje. Technicznie rzecz biorąc nie osiągnęłam swojego celu ze względu na zbyt duże ryzyko związane z koronawirusem. Utknęłam gdzieś w połowie swojego planu związanego z zagranicznym wyjazdem. Zrobiłam wszystko, co mogłam, aby osiągnąć ten cel. Po prostu nie mogłam doświadczyć efektu końcowego.
Czy uważam ten cel za „nieudany”? Cóż, w pewnym sensie tak. Nie osiągnęłam tego, na czym mi zależało. Ale z drugiej strony nie był to „nieudany” cel. Podjęłam niezbędne działania i stworzyłam plan, przez który częściowo przebrnęłam. Zrobiłam wszystko, co mogłam zrobić. Nie zwlekałam ani nie zignorowałam celu. Trzymałam się zobowiązania, którego się podjęłam i zrobiłam wszystko, co w mojej mocy. Nic więcej nie mogłam zrobić, gdy na mojej drodze pojawiła się „siła wyższa”.
Według Wikipedii siła wyższa to powszechna klauzula w umowach, która zasadniczo zwalnia obie strony z odpowiedzialności lub zobowiązań, gdy nadzwyczajne wydarzenie lub okoliczność poza kontrolą stron, uniemożliwia jednej lub obu stronom wypełnienie zobowiązań wynikających z umowy. Zrobiłam jedyne, co mogłam, czyli przyjęłam do wiadomości działanie siły wyższej w postaci pandemii i czekam, aż burza minie. Gdy to nastąpi, wrócę do celu i wyjadę na swój wymarzony zagraniczny urlop.
Nie odpuszczaj swojego celu
Nawet, jeśli zrobisz wszystko doskonale, pojawią się rzeczy, które uniemożliwią Ci osiągnięcie Twojego celu. Czy planowałam pandemię, która zakłóci moje plany? Absolutnie nie. Czy to się stało? Tak. Czy z tego powodu porzucę swój cel? Mowy nie ma. Nadal jestem podekscytowana tym celem i po prostu muszę poczekać, aż wszystko się uspokoi i będę mogła go kontynuować.
Podobnie, gdy Twoje życie staje się nieprzewidywalne, kiedy czujesz, że nie masz nic do powiedzenia, to nie jest powód, aby porzucić swoje cele. Konieczne może być za to dostosowanie swojej strategii, dlatego bądź cierpliwa lub trochę bardziej elastyczna. Twoje cele są po to, aby pomóc Ci stworzyć sobie lepsze życie. Dopóki aktywnie starasz się, aby to zadziałało, robisz dla siebie coś pozytywnego. Próbując osiągnąć swoje cele w niepewnych czasach skorzystaj z następujących wskazówek, aby zwiększyć swoje szanse na sukces.
Ustal cele, które możesz kontrolować
Zapytaj salę pełną ludzi w styczniu, jaki cel chcą osiągnąć. Myślę, że kilka z nich przychodzi Ci już do głowy. „Chcę stracić 10 kilogramów”. „Chciałabym stracić 15 kilogramów”. „Chcę zrzucić nadwagę”. To jest zbyt przewidywalne. W styczniu i w lutym każdy myśli o utracie wagi. Ale to nie jest najlepszy cel, jaki możesz sobie postawić. Czemu?
Ponieważ nie możesz kontrolować swojego ciała. Możesz ćwiczyć sześć razy dziennie i jeść tylko marchewki przez tydzień bez przerwy (nie rób tego) i nadal nie zobaczyć wagi, na której Ci zależy. Dlaczego? Zamiast schudnąć, nabierasz mięśni. Może zgubisz 2 kilogramy zamiast 5, na jakie liczyłaś. Nie możesz kontrolować tego wyniku i dlatego narażasz się na porażkę.
W nieprzewidywalnym świecie musisz kontrolować jak najwięcej zmiennych. Jeśli chodzi o to, jak osiągnąć swoje cele w życiu, nie możesz kontrolować tego, co zrobi Twoje ciało, ale możesz kontrolować swoje działania. To są cele, które powinnaś sobie wyznaczyć. Nie jest nim cel zrzucenia 10 kilogramów, ale na przykład spożywanie poniżej 2000 kalorii dziennie, sześć dni w tygodniu, przez trzy miesiące.
Nie możesz kontrolować pierwszego (schudnij 10 kilogramów), ale możesz drugie (zjedz poniżej 2000 kalorii dziennie, sześć dni w tygodniu, przez trzy miesiące). Wyznaczanie celu, który możesz kontrolować, to przepis na sukces. W końcu kontrolujesz swoje działania, a nie wyniki.
Dotrzymuj własnych zobowiązań
Jeśli jesz poniżej 2000 kalorii tylko przez dwa dni w tygodniu zamiast sześciu, sama widzisz, że nie osiągasz tego celu. Aby zrzucić znienawidzone kilogramy powinnaś postępować zgodnie z planem. Efektem końcowym spożywania poniżej 2000 kalorii dziennie, sześć dni w tygodniu przez trzy miesiące może być utrata tych 10 kilogramów, ale może też nie być. Jednak najważniejsze jest to, że zachowałaś to zobowiązanie dla siebie.
Zrobiłaś to, co powiedziałaś, że będziesz robić przez trzy miesiące. Jeśli okaże się, że nie straciłaś na wadze (jest to podstawowy powód, dla którego jesz mniej kalorii), możesz wyznaczyć sobie inny cel, na który masz wpływ i mając już pewność, że jesteś kimś, kto osiąga swoje cele, zacznij pracować nad nowym kierunkiem.
Patrząc na mój cel zagranicznego urlopu, był on całkowicie pod moją kontrolą. W zakresie moich możliwości było wyszukiwanie miejsc, rezerwowanie pobytu i poszukiwanie okolicznych atrakcji. Miałam pełną kontrolę nad tym celem i tym, czy go osiągnę, czy nie. Ale tak nie jest… przynajmniej teraz. Gdy po raz pierwszy ustawiłam sobie ten cel, był on całkowicie pod moją kontrolą, ale pojawiły się potężne okoliczności. Nagle stał się czymś poza moim zakresem kontroli. Więc, co mam z tym zrobić?
Jak już wspomniałam wcześniej, robię wszystko, co w mojej mocy, ale ostatecznie zostało mi oczekiwanie na poprawę warunków. Jeśli chodzi o to, jak osiągnąć cel, musisz wyznaczyć cel, który możesz kontrolować. Jednak gdy sytuacja się zmienia, trzeba być elastyczną, co prowadzi mnie do następnej wskazówki.
Osiąganie celów – bądź elastyczna
Aby osiągnąć swoje cele, potrzebujesz zdrowej dawki elastyczności. Weźmy ponownie na tapet przykład utraty wagi. Postawiłaś sobie za cel jeść poniżej 2000 kalorii dziennie, sześć dni w tygodniu, przez trzy miesiące. Ale po tygodniu zdajesz sobie sprawę, że ten cel jest trochę zbyt ambitny. Czujesz, że to dość poważne zobowiązanie.
Więc robisz to, co większość ludzi – poddajesz się. Uznajesz, że to zbyt restrykcyjne i że zasługujesz przecież na to, aby cieszyć się jedzeniem. Zamiast jednak rezygnować, możesz dostosować swój cel tak, aby lepiej pasował do Twojego stylu życia. Może sześć dni to okropne uczucie, ale możesz ustalić cztery dni w tygodniu. A cztery dni to z pewnością lepsze niż zero. Aktualizujesz swój cel, aby był bardziej zrównoważony i pozwalał Ci czynić postępy.
Osiąganie celów lub w jakikolwiek sposób polepszanie swojego życia jest często postrzegane jako drastyczna i gruntowna zmiany. Musisz czytać dwie książki dziennie, w każdy weekend przebiec maraton czy wykonać 1000 telefonów sprzedażowych do południa. Jednak w rzeczywistości te cele nie są trwałe i prawdopodobnie zrezygnujesz już na starcie.
Naciskasz na siebie zbyt mocno i wypalisz się. I odwrotnie, to, czego naprawdę potrzebujesz, to coś, czego możesz się trzymać mimo nieprzewidywalności życia. Potrzebujesz także elastyczności, aby wiedzieć, że możesz zmienić swój cel, gdy uczysz się nowych rzeczy lub zmieniają się okoliczności.
W nieprzewidywalnych czasach nie zawsze wiesz, co przyniesie jutro. Nie pozwól, aby niepewne czasy przeszkodziły Ci w wyznaczaniu celów. Zamiast tego użyj wskazówek, które wypisałam powyżej, aby pomóc sobie podążać we właściwym kierunku. Ustawiaj sobie takie cele, które możesz kontrolować i bądź elastyczna, czyli dostosuj się w razie potrzeby.
Jak radzisz sobie w tych niepewnych czasach? Zrezygnowałaś ze swoich celów czy może odłożyłaś je w czasie? Opowiedz mi o tym w komentarzu poniżej albo napisz do mnie maila na adres pytania@cataleja.pl.
Udanego życia,
Cataleja.