Dlaczego ludzie są szczęśliwsi w pracy niż w czasie wolnym?
W poprzednim poście rozmawialiśmy o tym, dlaczego ekstremalne początki w przypadku osiągania celów są istotne. Dzisiaj chciałabym porozmawiać o tym, jaki cudem ludzie są bardziej szczęśliwi w pracy niż w czasie wolnym. Czy jesteś szczęśliwsza, gdy pracujesz, czy gdy masz wolne? Prosta odpowiedź, prawda? Pracujemy, aby mieć wolny czas. Wszystko, od podstaw ekonomii po nasze najgłębsze intuicje, mówi nam, że w wolnym czasie musimy być najszczęśliwsi. Okazuje się, że się myliliśmy. Mihály Csíkszentmihályi przeprowadził dokładne badania, które odkryły, że niektóre z naszych najgłębszych intuicji dotyczących pracy, zabawy i tego, co nas uszczęśliwia, są całkowicie przeciwne.
Odkrył, że większość ludzi była w rzeczywistości szczęśliwsza w pracy niż w trakcie odpoczynku. Co więcej, odkrył, że ludzie mają skłonność do myślenia, że są szczęśliwsi w wolnym czasie i wybierają, że mają więcej wolnego czasu niż pracy, mimo że czyni ich to bardziej nieszczęśliwymi. Zrobił to, każąc uczestnikom badania przechowywać pagery (wówczas nową technologię), które uruchamiały się w przypadkowych odstępach dnia. W tych interwałach uczestnicy badania nie tylko zapisywali to, co robią, ale także swój stan emocjonalny w danym momencie. Podsumowując te dane, doszedł do zaskakującego wniosku – ludzie byli szczęśliwsi w pracy, mimo że nie zdawali sobie z tego sprawy.
Dlaczego jesteś szczęśliwsza w pracy?
Odpowiedź Csíkszentmihályi na to pytanie została oparta na koncepcji przepływu. W jego badaniach jest to optymalny stan ludzkiego doświadczenia. Osiąga się to, pracując nad wyzwaniem, które doskonale odpowiada naszemu poziomowi umiejętności, angażując wszystkie zdolności umysłowe bez przytłaczania nas. Ten stan przepływu, ponieważ wymaga zarówno wyzwania, jak i zastosowania umiejętności, jest częściej osiągany w pracy niż podczas relaksu. W rezultacie ludzie zgłaszają wyższy poziom dobrego samopoczucia w pracy.
Nasze popędy nie pasują idealnie do naszej rzeczywistości. Jesteśmy zmotywowani do relaksu, ale relaks sam w sobie nie tworzy doświadczenia przepływu. W rezultacie staramy się znaleźć więcej wolnego czasu, mimo że zwykle wykorzystujemy go na pasywne czynności, które nigdy nie pozwalają nam wejść w flow.
Rozwiązaniem nie jest zostanie pracoholiczką
Nie wierzę, że rozwiązaniem jest po prostu więcej pracy. Chociaż może to pasować do badań Csíkszentmihályi, wierzę, że jest dobry powód, dla którego ludzie unikają pracy, mimo że są szczęśliwsi, gdy pracują. Uważam, że powodem są zobowiązania. Zobowiązania są często konieczne, aby były osiągalne i produktywne. Bez presji, zewnętrznej lub wewnętrznej, prawdopodobnie nigdy nie zbudowałabym tego bloga, nie pozostałabym w formie ani nie uczęszczała na zajęcia z jogi.
Jednak zobowiązania mają na nas wpływ psychiczny. Jeśli zastosowałaś się do ustaleń, które przedstawiłam powyżej i stałeś się pracoholiczką, możesz częściej odczuwać przepływ. Albo możesz skończyć jako wypalony wrak, o krok bliżej do depresji. Osobiście doświadczyłam tej drogi. Popełniłam błąd i pomyliłam szczęście wynikające z przepływu pracy z dodatkowymi zobowiązaniami. Przeżyłam, ale w końcu stałam się mniej spełniona, bardziej zestresowana i znacznie mniej szczęśliwa.
Jednak badania Csíkszentmihályi nigdy nie sugerowały dodawania kolejnych zobowiązań. Jego odkrycia wskazują po prostu, że ludzie są szczęśliwsi w pracy, ponieważ to środowisko sprzyja przepływowi. Rozwiązanie, które będę argumentować, nie ma nic wspólnego z większą pracą. Zamiast tego wiąże się to z zaplanowaniem wolnego czasu tak, aby mieć więcej możliwości przepływu.
Niezobowiązujące mistrzostwo w czasie wolnym
Niezobowiązujące mistrzostwo to proces angażowania się w intensywne środowisko uczenia się i rozwijania umiejętności. Tych, w których wyzwanie związane z czynnością i twoje umiejętności są zawsze w równowadze. Jednak angażujesz się w te elementy bez zewnętrznego nacisku i niewielkiego wewnętrznego nacisku. Stosuję to podejście już od jakiegoś czasu, a ostatnio staram się zastosować je bardziej świadomie. Niedawno pisałam tutaj o tym, jak niezobowiązująca droga do mistrzostwa pomaga mi dążyć do sprawności fizycznej. Używam jej również do ulepszania mojego gotowania, praktyki jogi, nauki języków i czytania.
Z mojego doświadczenia wynika, że niezobowiązujące mistrzostwo pozwala osiągnąć mniej i w dłuższym czasie niż intensywne zobowiązania. Oznacza to, że moje projekty biznesowe zwykle rozwijają się szybciej i bardziej konsekwentnie niż mój trening fitness, ponieważ zwiększyłam presję. Ale kiedy projektujesz swój wolny czas, nie chodzi o osiągnięcie celu, ale o przepływ. Jeśli dążąc do niezobowiązującego mistrzostwa, uzyskam bardziej interesujące doświadczenia związane z przepływem bez dodawania nowego stresu, to mi się udało.
Bądź aktywna w czasie wolnym
Innym sposobem wyjaśnienia niezobowiązującego mistrzostwa jest mistrzostwo jako dodatek. Zamiast dania głównego (na którym się koncentrujesz w życiu) jest to dodatek, który może być równie przyjemny, ale nie zobowiązujący. Eksperymentowałam z dwoma sposobami włączenia do swojego życia niezobowiązującego mistrzostwa. Jeden, który znalazłam niestety zwykle zawodzi, ale jest drugi, który działa dużo lepiej. Błędnym sposobem dodawania mistrzostwa do swojego życia jest wywieranie większej presji, aby to zrobić. Kiedy mówisz sobie, że „powinnaś” zacząć gotować bardziej wyszukane posiłki, nauczyć się pisać beletrystykę lub czytać trudne książki.
Niestety, metoda „powinnam” zmienia zwykłą zabawną czynność w łagodne zobowiązanie. Zamiast być wolnym czasem, zaczyna przypominać trochę pracę. Psychiczne żniwo związane z wykonywaniem tej czynności rośnie, a twoje pragnienie swobodnego wykonywania tej czynności spada. To nie jest dobra droga. Lepszym, ale mniej oczywistym sposobem na zintegrowanie większej ilości dodatkowych zobowiązań w swoim życiu jest zmniejszenie barier. Zamiast wywierać presję, redukujesz wszystkie przeszkody, które sprawiają, że mniej prawdopodobne jest dążenie do niezobowiązującego mistrzostwa i bardziej prawdopodobne jest marnowanie czasu na pasywne czynności, które sprawiają, że jesteś mniej szczęśliwa.
Usuwanie przeszkód, aby uzyskać flow
Jednym ze sposobów na usunięcie przeszkód jest zintegrowanie poszukiwania mistrzostwa ze swoją obecną rutyną. Trening jogi był dla mnie łatwą integracją, ponieważ mam już nawyk codziennych ćwiczeń. Gotowanie stało się łatwiejsze, gdy zdobyłam odpowiednie narzędzia i składniki.
Innym sposobem na usunięcie przeszkód jest pokonanie bariery frustracji. Biorąc udział w kursie wprowadzającym z jogi, tańca lub kuchni francuskiej, możesz dojść do momentu, w której stosowanie tej umiejętności jest naprawdę zabawne. Lub po prostu uczyń aktywność polegającą na poszukiwaniu mistrzostwa bardziej dostępną. W jaki sposób mogłam czytać więcej książek rocznie? Zawsze mam książki do przeczytania na moim biurku, więc po skończeniu jednej od razu zaczynam kolejną.
Dlaczego stosowanie się do tej rady oznacza odrzucenie intuicji?
Proponowane przeze mnie rozwiązania niezobowiązującego mistrzostwa i usuwania przeszkód to tylko moje doświadczenia. Możesz je odrzucić jako anegdotę, jeśli się ze mną nie zgadzasz, tak samo jak możesz odrzucić większość moich wypowiedzi i opinii na tym blogu. Jednak badania Csíkszentmihályi nie są opiniami. To nie jest anegdota. To badanie naukowe prowadzi do bardziej zaskakującego wniosku – że większość ludzi jest mniej szczęśliwych w wolnym czasie. Wszystkim osobom, które odrzucają koncepcję aktywnego spędzania czasu i uważają, że najszczęśliwsze życie jest pasywne, proszę o zakwestionowanie swoich intuicji. Ponieważ badania mówią inaczej.
Być może, tak jak ja, odkryjesz, że to nie jest aktywność, której chcesz uniknąć, ale zobowiązanie. Może się okazać, że najprzyjemniejsze chwile w życiu nie należą do najłatwiejszych ani najmniej wymagających, ale są całkowicie zaangażowane w zabawę. Podziel się swoimi przemyśleniami na temat w komentarzu poniżej albo napisz do mnie maila na adres pytania@cataleja.pl.
Udanego życia,
Cataleja.