Dlaczego tak trudno jest trzymać się swoich celów?
W poprzednim poście rozmawialiśmy o tym, dlaczego już nie wyznaczam celów długoterminowych w swoim życiu. Dzisiaj chciałabym porozmawiać o tym, czemu trzymanie się swoich celów jest takie trudne. Co jest największym źródłem nieudanych celów, marzeń i ambicji? Czy to szczęście? Po prostu nie miałaś odpowiednich kart, więc nic nie mogłaś zrobić? Czy to talent czy metoda? Gdybyś była po prostu mądrzejsza i używała właściwej techniki, mogłabyś sprawić, że się uda? Zdecydowana większość naszych życiowych zmagań sprowadza się do jednego prostego problemu – nasze działania nie są zgodne z naszymi intencjami.
Czemu trudno trzymać się swoich celów?
Pomyśl o ostatnim celu, z którym walczyłaś. Może chodziło o utratę wagi, naukę języka lub założenie firmy? Dlaczego walczyłaś? Czasami robisz wszystko dobrze – masz plan, wkładasz wysiłek dokładnie tak, jak zamierzałaś, a sprawy nadal nie układają się po twojej myśli. To może boleć, ale w większości przypadków tak jest. Zamiast tego nasze projekty zawodzą, a cele zawodzą, ponieważ mieliśmy zamiar coś zrobić i nie podjęliśmy dalszych działań.
Zaczęłaś nowy nawyk ćwiczeń, ale zrezygnowałaś po trzech tygodniach. Myślałaś o nauce języka, może nawet pobrałaś jakieś aplikacje, ale potem życie stanęło Ci na drodze. Chciałabyś założyć firmę, ale nie wiesz, co robić, i nigdy nie zrobiłaś postępów w tej sprawie. To jest właśnie to, co nazywam luką akcja-zamiar. To jest różnica między tym, jak zamierzałybyśmy robić rzeczy, a tym, co faktycznie się dzieje. To różnica między świetnym pomysłem a świetną realizacją. Stąd bierze się większość naszych zmagań, porażek i frustracji. Zamknięcie tej luki nie jest łatwe, ale jest to dość intuicyjny proces. Ma trzy stopnie.
Jak wypełnić lukę w działaniu?
Krok pierwszy – zrozum swoje intencje. Pierwszym powodem, dla którego ludzie mają lukę, jest to, że ich intencje nie były na początku jasne. Jeśli nie jesteś nawet pewna, co zamierzałaś zrobić, jak możesz się tego trzymać? Tak wiele snów umiera, ponieważ nigdy nie były czymś więcej niż fantazjami. Jeśli chcesz mieć jakąkolwiek szansę na poprawę swojego życia, musisz zacząć od jasnego określenia, co zamierzasz zrobić, nawet jeśli nadal nie jesteś doskonała w realizacji tych planów.
Przykład: „Chciałabym uczyć się francuskiego”, czyli brak wyraźnych zamiarów. „Zamierzam kupić tę książkę i spróbuję się uczyć przez piętnaście minut każdego ranka”, to są już jasne intencje. Ta druga osoba może w rzeczywistości nie realizować celu, ale cele pierwszej osoby są tak źle zdefiniowane, że nie może odnieść sukcesu.
Krok drugi – zrozum siebie. Następny krok jest trudniejszy. Nie wystarczy wyznaczyć cele, zamiary czy plany. Musisz zrozumieć, kim jest osoba, która będzie na nich działać. Jakie są twoje mocne i słabe strony? Dlaczego Twoje cele zawiodły w przeszłości? Jakie przeszkody staną Ci na drodze i jak możesz je obejść? Jeśli brak zamiarów jest pierwszą przyczyną niepowodzenia, drugą jest wyobrażenie sobie, że wyidealizowany superbohater faktycznie będzie działał zgodnie z twoimi planami. Ta osoba nie istnieje. Jesteś tylko Ty. Więc lepiej dopasuj swoje intencje do rzeczy, które faktycznie możesz śledzić.
Przykład: Zazwyczaj rozpoczynasz projekty z dużą motywacją, ale po kilku tygodniach poddajesz się. Dlaczego nie spróbujesz ustawić minimalnej ilości pracy, którą będziesz wykonywać każdego dnia? Wtedy, nawet jeśli zrobi się ciasno, nie poddasz się całkowicie.
Osiąganie celów a właściwe intencje
Krok trzeci – dostosuj swoje intencje. Twój cel końcowy składa się z dwóch części. Pierwsza część jest taka, że twoje intencje, jeśli są przestrzegane, powinny doprowadzić Cię tam, gdzie musisz się udać. Jeśli próbujesz założyć firmę, nauczyć się języka, skończyć studia lub schudnąć, ustalony przez Ciebie plan musi przynajmniej mieć przyzwoitą szansę na realizację. Druga część jest taka, że twoje intencje muszą być tak zaprojektowane, abyś mogła faktycznie działać zgodnie z nimi. Znajomość siebie oraz tego, jakie rzeczy w Twoim życiu, osobowości i przyzwyczajeniach będą przeszkadzać i wspierać Twoje intencje, może pomóc w zaprojektowaniu celu tak, aby pasował do Twojej sytuacji. Dostosowanie to ciągły proces badania tych dwóch części. Podczas pracy widzisz, jak działają Twoje intencje, obserwujesz również, jak dobrze realizujesz swoje zamiary i dostosowujesz się do obu, aby robić postępy.
Przykład dopasowania intencji do celu: Chcesz schudnąć, więc próbujesz codziennie zapisywać powtórzenia swoich ćwiczeń w planerze. Ale próbujesz tego od miesięcy i nie straciłaś na wadze. Lepiej byłoby dostosować swoje zamiary do czegoś bardziej efektywnego, na przykład zmniejszenia wielkości porcji. Przykład łączenie intencji z działaniem: Próbujesz teraz zmniejszyć rozmiary porcji, ale okazuje się, że często przejadasz się, szczególnie w restauracjach. Na nowo definiujesz swój plan, aby zjeść połowę posiłku i odczekać dwadzieścia minut, zanim zjesz drugą połowę (tylko jeśli nadal jesteś głodna). Teraz możesz lepiej zrealizować swój pierwotny pomysł.
Jak u Ciebie wygląda luka między świetnym pomysłem a świetną realizacją? Jak sobie radzisz z tą rozbieżnością? Opowiedz mi o tym w komentarzu poniżej albo napisz do mnie maila na adres pytania@cataleja.pl.
Udanego życia,
Cataleja.